Nie będziemy ukrywać, że sielsko-rustykalne klimaty są bliskie naszemu sercu. Swoboda, naturalność, czułe gesty i bliskość dwojga ludzi są dla nas ogromną inspiracją. Już na spotkaniu z Gosią i Kubą czuliśmy, że ich wesele będzie właśnie takie, i nie myliliśmy się. Od tamtego momentu odliczaliśmy dni do tego wydarzenia.

Dom Kuby był wyjęty niczym z książki o zaczarowanym ogrodzie. Drewno, konie, dziki sad stworzyły niesamowitą aurę tajemniczości. Przygotowania Gosi i błogosławieństwo odbyło się na zewnątrz, co również było strzałem w dziesiątkę, bo przyroda rządzi, jeśli chodzi o światło i klimat.

Ceremonia odbyła się w malowniczym kościele pw. św. Andrzeja Boboli w Gorlicach. Do ołtarza poprowadził Gosię jej tata, a to wprowadzenie zawsze jest dla nas bardzo wzruszające. Przyjaciele pary młodej przygotowali niezwykle piękną oprawę muzyczną, dodając jeszcze mocniejszy nastrój temu wyjątkowemu dniu. Po ceremonii udaliśmy się na przyjęcie do Starego Dworca, gdzie od samego początku na parkiet płonął od szalonych tańców.

Sesja ślubna odbyła się w ogrodzie u Kuby. Nie mogliśmy przepuścić takiej okazji, bo miejsce jest naprawdę piękne. Sielsko-rustykalne wesele to nie tylko wybór stylu, ale także sposób na przeniesienie się do magicznego świata, gdzie natura i miłość są głównymi bohaterami. Gosi i Kuba stworzyli niezapomniane chwile, które z dumą uwieczniliśmy na naszych fotografiach. To było wyjątkowe wydarzenie, które przypomniało nam, dlaczego uwielbiamy to, co robimy.

Ale bez dalszego przedłużania, zapraszamy Was do obejrzenia reportażu ze ślubu Gosi i Kuby, który na długo pozostanie w naszych sercach.

Miejsce: Stary Dworzec 

Suknia: Kwiat Lotosu Katowice 

DJ: Dariusz Hołtys